.

Witaj w moim świecie...

poniedziałek, 30 maja 2016

Drodzy Przyjaciele

Serdecznie Was witam :) Po długim bardzo czasie, dziś postanowiłam zajrzeć na mojego bloga a także i Was odwiedzić na tyle na ile starczy mi sił. Jeżeli dziś nie dam rady Was wszystkich odwiedzić, to sprostam temu zadaniu w dniu jutrzejszym. Jest mi ogromnie miło, że mimo mojego czasowego się zniechęcenia do dalszego pisania mojego bloga, to jednak tu zaglądaliście i zachęciliście mnie do jego kontynuacji, za co bardzo Wam wszystkim dziękuję. Czas, który mijał do obecnej chwili spędzałam na pracach w naszym ogrodzie z moim mężusiem, by dźwignąć nasze roślinki do pozimowego a wiosennego życia. Ponieważ, tak jak u Was tak też w naszym ogrodzie tegoroczna zima narobiła wiele szkód. Napracowaliśmy się co niemiara, by sprostać temu zadaniu ale w końcu daliśmy radę i teraz wszystko wspaniale już kwitnie, co cieszy nasze oczy i serca. Mężuś też między chwilami ponaprawiał swoje autka, którymi na obecny czas bardziej się pasjonuje aniżeli jeździ. Oczywiście, jeśli zachodzi potrzeba to też jedziemy w gości bądź na zakupy, bo wiadomo w naszym wieku jest już ciężko dźwigać te tobołki a więc też od czasu do czasu sobie razem jedziemy, trochę z konieczności a nieco i dla przyjemności. Również i ja, jak przystało na kobietę zawsze mam coś w domciu do zrobienia a zatem tak pomaleńku czas nam płynie i nie wiadomo, jak te dni schodzą. Tym bardziej, jak się między innymi zajęciami z radością czeka na przyjazd synków do domciu. Nawet nasze zwierzaczki, kiedy do nich mówię że nasze pociechy niedługo do domciu się zjadą, to też się cieszą :) Mnie także radość i szczęście rozpiera, że zdołaliśmy się ze wszystkim wyrobić i teraz mogę sobie na spokojnie czekać na moich wspaniałych gości i nieco po odpoczywać, po tych wszystkich trudach, które jakkolwiek by nie było dały nam też trochę w kość. No ale teraz jest spokojna głowa i dlatego też, mogę sobie pozwolić na napisanie tego co miedzy czasie się u mnie działo i pozaglądać na Wasze blogi. Dodam też, że mężuś wraz z wiosną nabrał lepszego humorku i przyjemniej nam ze sobą jest być, no prawie jak za dawnych dobrych młodych czasów :) I chociaż, jak niekiedy w kościach nam co nieco strzyka oraz tu i ówdzie pobolewa, ale jest cudownie. Drodzy moi, również i Wam życzę samych wspaniałych wiosennych jeszcze dni bo jakby nie było zbliżamy się do lata, a więc niechaj Wam słoneczko przygrzewa a natura rozpieszcza pod każdym względem życia, bo to jest najważniejsze. Pozdrawiam Was cieplutko z wielką dawką serdeczności. Jeszcze raz bardzo dziękuję, że u mnie gościcie :)
Emma

O mnie

Moje zdjęcie
Niepoprawna romantyczka. Dom i ogród, ja z mężusiem, oraz wspaniali trzej synowie, a także dwa dorodne psy i cztery zabawne koty. Oto cała ja i mój życiowy dobytek, dający mi szczęście. Pozdrawiam serdecznie :) Dziękuję wszystkim odwiedzającym mnie gościom, za czytanie i komentowanie.

Wiosennie i pogodnie...

Wiosennie i pogodnie...